Turów udupiono, bo ktoś wyczuł w tym niezły interes do zrobienia - założymy nowy klub, który poprowadzi fundacja, kasa z PGE popłynie, część damy na koszykarzy, a za resztę ukręcimy własne frytki. Nie pykło...
Jezu... Trudno mi sobie wyobrazić to miasto bez koszykówki! Nie mamy zabytków, morza, gór, mikroklimatu, wyższej uczelni, portu, lotniska, parku narodowego, rezerwatu łosi i stu tysięcy innych walorów. Mamy koszykówkę. To wartość, którą musimy pielęgnować!
Na autostradzie z Krapiny do Zagrzebia więcej jest aut z polskimi numerami, niż w naszym sąsiednim Goerlitz. Ale ja powolutku się z tego wypisuję postanawiając, że to chyba była moja ostatnia Chorwacja. Oto dlaczego...
Byle szybko, byle jak, byle się przypodobać prezesowi. Gasząc jeden pożar, rządzący rozniecili kolejny, bo prawdziwe urwanie głowy będą teraz mieli prawnicy wojewodów.
Czyżby włodarze szkoły, czyżby włodarze powiatu, który sprawuje nadzór nad szkołami ponadgimnazjalnymi, wstydzili się Emilii Plater? Czy to przeoczenie, czy może niedouczenie?